Branża TSL w 2025 roku stoi przed kluczowym momentem redefinicji. Ten rok to czas intensyfikacji trendów, które dojrzewały przez ostatnie lata – transformacji cyfrowej, automatyzacji oraz zrównoważonego rozwoju. Na znaczeniu tracą rozwiązania oparte na sztywnych strukturach i wyłącznie własnej infrastrukturze na każdym rynku. Zamiast kosztownych akwizycji, firmy coraz częściej stawiają na model partnerski, choćby poprzez efektywną logistykę cross-border. To właśnie współprace transgraniczne między lokalnymi operatorami a brokerami logistycznymi, pozwalają szybko reagować na potrzeby rynku i optymalizować koszty. To zmiana nie tylko ekonomiczna, ale i strategiczna – grupy logistyczne zaczynają świadomie budować własne „strefy wpływów”, zamiast konkurować globalnie na siłę.

Zmiany, które obserwujemy w branży, są bezpośrednim efektem rosnących oczekiwań konsumentów, dynamicznego rozwoju e-commerce, niestabilności geopolitycznej oraz postępu technologicznego. Klienci oczekują szybkiej, przewidywalnej i zrównoważonej logistyki – niezależnie od tego, czy przesyłka trafia do sąsiedniego miasta czy za granicę. Jednocześnie rosnące koszty pracy, energii i transportu wymuszają na operatorach intensywną optymalizację tych procesów.
Nowe trendy – takie jak automatyzacja magazynów, inwestycje w technologie predykcyjne, czy rozbudowa sieci punktów odbioru – oznaczają jednak istotne nakłady finansowe. Firmy muszą równolegle inwestować w infrastrukturę IT, modernizację sprzętu i rozwój kompetencji pracowników. To spore wyzwanie organizacyjne, szczególnie dla średnich operatorów, którzy funkcjonują na niskich marżach i w otoczeniu silnej konkurencji.
Chcesz dowiedzieć się więcej? Napisz na sales@packeta.pl w tytule wpisując „Chorwacja i Bułgaria”.
Jednak te same trendy niosą również realne szanse: na zwiększenie efektywności, skalowanie działalności międzynarodowej i budowanie przewagi konkurencyjnej poprzez jakość obsługi. Przykładowo, rozwiązania cross-border umożliwiają sklepom e-commerce ekspansję zagraniczną bez konieczności budowania własnej sieci dystrybucji. Z kolei automatyzacja zwiększa odporność firm na sezonowe skoki popytu czy braki kadrowe.
W obszarze technologicznym kluczową rolę odgrywają rozwiązania oparte na AI i blockchainie. Sztuczna inteligencja wspiera planowanie tras, zarządzanie zapasami czy analizę danych w czasie rzeczywistym, natomiast blockchain zwiększa przejrzystość i bezpieczeństwo w łańcuchu dostaw. W kontekście logistyki transgranicznej to istotne narzędzia, które pozwalają monitorować w tym samym czasie procesy realizowane w różnych krajach, z różnymi regulacjami i operatorami.
Zrównoważony rozwój także przestaje być tylko hasłem – staje się konkretnym wskaźnikiem efektywności. Logistyka oparta na dostawach do punktów odbioru, automatach paczkowych zasilanych energią odnawialną czy pojazdach niskoemisyjnych to już nie przyszłość, lecz rynkowy standard. Ekologia idzie dziś w parze z ekonomią – pozwala ograniczać koszty operacyjne i zwiększać satysfakcję klientów.
Podsumowując, logistyka przyszłości będzie bardziej inteligentna, ekologiczna i międzynarodowa. Nowe trendy są wymagające, ale firmy, które potrafią działać zwinnie, inwestować strategicznie i szukać wartości w partnerstwach, mają przed sobą realną szansę na długofalowy sukces.
Komentarz powstał dla Dziennika Gazety Prawnej, dodatku TSL. Autorem jest:
Justyna Andreas, Managing Director Commercial Entities w Packeta Group